W 1960 roku doszło w Bydgoszczy do zbrodni, która wstrząsnęła całym miastem. Zginęło wówczas rodzeństwo powszechnie szanowanej rodziny. Dzięki szybkiej akcji Milicji Obywatelskiej, w której pomagali również mieszkańcy miasta i regionu udało się w ciągu kilku godzin złapać sprawcę, który w wyniku szybkiego procesu został skazany na śmierć. Pogrzeb zamordowanych dzieci zgromadził około 50 000 osób. Dzięki dostępowi do akt sprawy oraz relacji świadków udało się dokonać rekonstrukcji zdarzeń sprzed wielu lat. Motywy zbrodni są szokujące, sprawca zaskakujący, a prawda gorsza od literackiej fikcji.
Zabójczo dobry reportaż. Wnikliwa, obiektywna analiza bydgoskiej zbrodni. kawał solidnej roboty. mocna rzecz. Polecam! – Max Czornyj
Na okres PRL patrzymy dwojako. Z jednej strony niekończące się kolejki, bieda, tworząca się Solidarność, strach w Stanie Wojennym, represje i mordy sądowe. Z drugiej strony spotykamy się z mocno romantycznym wspomnieniem zakupów w PEWEXach, statków z pomarańczami płynących z Kuby, wielkich romansów wśród gwiazd ówczesnego kina i estrady. A przecież okres PRL to była mieszanka wybuchowa łącząca w sobie wszystkie te historie. Często na jednej stronie w prasie informowano o wyborach na miss Polski jak i kolejnym morderstwie dokonanym przez jakiegoś zwyrodnialca. My jednak chcemy pamiętać to co dobre, to co spotkało nas w naszej młodości, odsuwając w otchłań zapomnienia codzienną tragedię tych, którzy w jakiś sposób weszli na kurs kolizyjny z ówczesnym systemem władzy. W tej książce znajdziecie najgłośniejsze sprawy, którymi żyli Polacy w PRL.
Muzyka towarzyszy ludziom od początku dziejów. Tworzono ją od czasu, kiedy to człowiek nauczył się wykonywać różne narzędzia, a przy ich wykorzystaniu instrumenty. Dźwięk muzyki rozbrzmiewał w uszach ludzi od czasu ich narodzin, poprzez śluby, pogrzeby, wybranie nowego władcy czy podczas konfliktów; wykorzystywano jej dźwięki do ewakuacji miast i wiosek. Również imprezy sportowe były rozgrywane przy dźwiękach trąb lub bębnów. Przez te wszystkie wieki ewoluowała: od zwykłej fujarki, fletu, lutni do gitar elektrycznych czy syntezatorów, które mogą w dzisiejszych czasach zastąpić prawie każdy instrument. Jakby nie patrzeć, muzyka jest tą częścią składową historii, która przetrwała wszystkie epoki aż do naszych czasów.
Nowa książka autora doskonale przyjętej „Trzeciej Rzeszy i koncernów farmaceutycznych” znów opowiada o koszmarze obozów, ale tym razem nie tylko niemieckich. Paweł Skutecki na podstawie Potulic pokazuje podobieństwa i różnice między obozem niemieckim, a powojennym – prowadzonym przez polskich komunistów, oraz przedstawia sylwetki tych, którzy w potulickich obozach byli decyzyjni: Niemców, folksdojczów, Polaków, polskich Żydów. Kto był katem, a kto potrafił zachować człowieczeństwo? Komu mieszanka władzy, strachu i rozpaczy odebrała rozum i sumienie, a kto umiał wyjść z tej próby z godnością?
To nie jest przyjemna książka, bo autor sięga do najgłębszych, najmroczniejszych pokładów ludzkich motywacji.
Odważysz się spojrzeć w otchłań potulickiego piekła i poszukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego było ono możliwe?